Artykuł sporządzony pod kierunkiem prof. dr hab. Edwarda Drozd.
Oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku jako oświadczenie woli wpływa nie tylko na stosunki spadkowe związane z sukcesją, jak i stosunki majątkowe, ale także – jako również zdarzenie cywilnoprawne – wywiera skutki w płaszczyźnie społecznej, prowadząc do stabilności stosunków prawnych.
Do momentu przyjęciu spadku pozycja spadkobiercy charakteryzuje się tym, że ponosi on odpowiedzialność za długi spadkowe jedynie ze spadku – majątek osobisty jest oddzielony od majątku spadkowego. Przyjęcie spadku, jako wyraz kontynuacji nabycia spadku z mocy prawa, kończy okres niepewności od chwili otwarcia spadku i staje się definitywnym nabyciem do niego praw.
Oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku jest przede wszystkim jednostronnym oświadczeniem woli unormowanym w art. 60 – 65 k.c. Oświadczenie to nie jest składane „innej osobie” w rozumieniu przepisów art. 61 k.c. Przepisy te nie mają tutaj zastosowania.
Ze względu na zakres zdolności do czynności prawnych osób fizycznych można wyróżnić dwie grupy spadkobierców:
- spadkobierców o pełnej zdolności do czynności prawnej;
- spadkobierców niemających pełnej zdolności do czynności prawnych, tj. osoby małoletnie oraz osoby ubezwłasnowolnione całkowicie lub częściowo.
W drugiej grupie spadkobierców można wyróżnić osoby mające ograniczoną zdolność, jak i osoby nie posiadające zdolności do czynności prawnych.
W wypadku występowania ograniczonej zdolności do czynności prawnych zgodnie z treścią art. 17 k.c., jeśli czynność takiej osoby polega na zaciąganiu zobowiązań lub rozporządzaniu prawem potrzebna jest zgoda jej przedstawiciela ustawowego.
Według treści art. 925 k.c. spadkobierca nabywa spadek z chwilą jego otwarcia, a zatem w chwili śmierci spadkodawcy (art. 924 k.c.). Z tą też chwilą na spadkobiercę z mocy prawa przechodzą prawa i obowiązki majątkowe po spadkodawcy (art. 922 k.c.) Nabycie to jednak nie jest definitywne ze względu na przewidzianą przez ustawodawcę możliwość odrzucenia spadku w okresie sześciu miesięcy od chwili dowiedzenia się o tytule powołania do niego. Złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku lub upływ ustawowego terminu do jego złożenia powoduje, że spadek przez spadkobiercę zostaje nabyty ostatecznie, a zatem przejście na niego wspomnianych praw i obowiązków majątkowych staje się definitywne. Do tego momentu, mimo że jest prawdziwym spadkobiercą, nie może on swobodnie dysponować spadkiem.
Oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku nie ma charakteru czynności zobowiązującej lub rozporządzającej, ponieważ spadkobierca poprzez składane oświadczenie jedynie potwierdza lub nie chęć bycia spadkobiercą, na którego prawa i obowiązki majątkowe spadkodawcy przeszły z mocy samego prawa.
Oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku to czynność prawna mająca charakter jedynie oświadczenia woli i w tym wypadku osoba mająca ograniczoną zdolność do czynności prawnych może samodzielnie dokonać takiej czynności. Jednak na dokonanie jej wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego (art. 101 § 3, art. 156, 178 § 2 k.r.o.). |
Prezentowane są także inne poglądy w kwestii składania oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku przez osobę ograniczoną w zdolności do czynności prawnych.
Jeden z nich opiera się na treści art. 17 k.c., a zatem na wyrażeniu zgody, uprzednio lub równocześnie z dokonywaną czynnością, przedstawiciela ustawowego na złożenie oświadczenia osobie ograniczonej w zdolności do czynności prawnych. Jest ona potrzebna na skutek rozporządzania spadkiem jako części majątku przez odrzucającego spadek albo – w przypadku przyjęcia spadku – zaciągnięcia zobowiązań. Do złożenia oświadczenia lub wyrażenia zgody przez przedstawiciela ustawowego, wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego (art. 101 § 3, art. 156, 178 § 2 k.r.o.). Czynności przedstawiciela ustawowego, które są dokonane bez zgody sądu opiekuńczego są uznane za nieważne i nie mogą być konwalidowane.
Podnoszony jest jednak w tej kwestii wyjątek, który stanowi, że w stosunku do oświadczeń przyjmujących spadek z dobrodziejstwem inwentarza składanych przez osoby niemające pełnej zdolności, nie jest wymagane zezwoleniu sądu opiekuńczego.
Wynikałoby z tego, że zgoda sądu opiekuńczego jest potrzebna zarówno na przyjęcie spadku wprost, jak i jego odrzucenie. Zwracający na to uwagę J. Pietrzykowski, argumentuje to wnioskiem z art. 1015 § 2 k.c., według którego skutek złożenia oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza jest identyczny, jak w przypadku braku oświadczenia w ustawowym terminie, jednoznacznym z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza przez osobę niemającą pełnej zdolności do czynności prawnych.
Moim zdaniem, o ile pogląd J. Pietrzykowskiego w kwestii wykluczenia działania spadkobiercy ograniczonego w zdolności do czynności prawnych za zgodą przedstawiciela ustawowego należy potraktować umiarkowanie, o tyle na aprobatę zasługuje jego argumentacja za brakiem zgody sądu opiekuńczego, gdy w rachubę wchodzi przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
Nie ma istotnego znaczenia, czy osoba ograniczona w zdolności do czynności prawnych działa za zgodą przedstawiciela ustawowego, czy też on działa za nią, ponieważ w razie chęci przyjęcia spadku wprost lub jego odrzucenia przez takiego spadkobiercę ostatecznie sąd opiekuńczy ocenia słuszność wyrażanej woli tego spadkobiercy i decyduje o wydaniu zgody na dane oświadczenie.
Z kolei uzasadnienie braku zgody sądu opiekuńczego przy przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, która jest wymagana w innych okolicznościach (odrzucenie spadku lub jego przyjęcie wprost), wydaje się słuszne. Celem przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza jest zminimalizowanie odpowiedzialności za długi spadkowe spadkodawcy do stanu czynnego spadku lub uniknięcie ryzyka odpowiedzialności, gdy wiedza na ich temat jest żadna lub niepotwierdzona. Poprzez ten sposób przyjęcia spadku interesy spadkobiercy są chronione. Zatem potrzeba ingerencji sądu opiekuńczego jest raczej nieuzasadniona.
Maciej Sowa
Absolwent w Katedrze Prawa Cywilnego Uniwersytetu Jagiellońskiego.